Zgubiłam ...

Zgubiłam tydzień!!!
Uczciwego znalazcę uprasza się o zwrot do właściciela (czyli do mnie).
Przewiduję nagrodę po odnalezieniu zguby :)

Jajkowo

Moje jajeczne drzewko już gotowe!
Wzorki AAN wyszywa się dość szybko i trudno oderwać się od igły :)
Nie trzymałam się ściśle metryczki, tylko wyszywałam różne resztkowe nitki - niektóre jeszcze z etykietą zastępczą;).

A zajrzyjcie jeszcze na Twórczy Weekend - już po raz 32.

Nadrabiam!

Oj, sporo zaległości przyniosły mi ostatnie dni.
Ale to wszystko przez jakiegoś pecha, który przykleił się do mnie z początkiem tej wiosny.
Tydzień temu straciłam głos - wirus podobno hula, bo sporo znajomych też albo nie mówi, albo chrypi jak nienaoliwione drzwi :)
Pierwszy dzień wiosny uczciłam rozbiciem monitora w laptopie. Oj zła byłam! A nawet wściekła!!! Na samą siebie, bo to przez nieuwagę.
Na szczęście pogotowie komputerowe się postarało i udało się szybko wymienić matrycę. Na szczęście.:)
Niestety - jak już laptop cały i zdrowy wrócił do domu, to siadł internet. Podobno jakieś chwilowe zakłócenia sieciowe - wrrrrr. Dziś naprawili.

A zatem poprawiam się.

1. TUSAL - marzec

Kolorowo w słoiczku od jajkowych resztek :)

2. Wygrane Candy!!!
Jak większość blogerek biorę udział w wielu zabawach rozdawajkowych.
Jakiś czas temu natknęłam się na blog Paolli Zapisałam się na candy u niej, ale szczęście tym razem dopisało Anuli Beatrycze i rrrobaczkowi.

I jakie było zaskoczenie, gdy sprawdzając maile w pracy (komputer w naprawie :/)
czytam, że Paolla ma dla mnie niespodziankę!!!

Anula postanowiła podzielić się nagrodą i to ja okazałam się tą dodatkową SZCZĘŚCIARĄ

Bardzo DZIĘKUJĘ i Anuli i Paolli oczywiście, a oto co otrzymałam w niespodziankowej przesyłce:

papierowe serwetki - cudne te róże :), szydełkowe kwiatki w wiosennych, radosnych kolorach, papierowe kwiatki

wykrojnikowe wycinanki!

I coś, na widok czego aż zapiszczałam! - Z radości! - Oczywiście na tyle, na ile pozwolił mi mój nieco dziwnie brzmiący głos ;)

Naszyjnik ten bardzo mi się spodobał u Paolli na blogu - TU - zastanawiałam się, czy te sznureczki się nie rozwijają, ale nie :)) Sprawdziłam dziś - wszystko wygląda świetnie!

Oj, rozpisałam się :)
O tym co powstało w tym tygodniu napiszę w następnym poście, a teraz trochę się porozglądam, bo sporo zaległości mam w czytaniu waszego blogopisania:)

Zatem, do jutra :)

Kiedyś byłam różą...

Ostatnio mam hopla na punkcie papierów w róże. No bardzo mi się podobają. Ale jakoś nie mam na nie pomysłu, jak je skroić, żeby nic z ich uroku nie uciekło.
Odważyłam się w końcu na 18-tkową kartkę różaną. Dla dziewczyny, od chrzestnej, więc kwiatki jak najbardziej pasują.
Oj, nakombinowałam się, nagimnastykowałam się i oto powstała

Kartka to oczywiście sztaluga.

Z różnokolorowymi kwiatkami i pieczątką, ale ... bardzo, bardzo przepraszam, nie wiem, czyjego autorstwa. Teraz już pamiętam aby zapisując na dysku czyjąś pracę, zapisać od kogo ona jest. Ale mam jeszcze trochę rzeczy z dawniejszych czasów i niestety :/ - brak autora.
Dlatego bardzo przepraszam, ale jak ktoś rozpozna autora pieczątki, to ja szybko poprawię posta dodając właściwy dopisek.

Dzięki Paolli już wiem, że pieczątka jest autorstwa Marci z Magicznej Kartki

Zaskoczyło mnie też kolejne wyróżnienie

Tym razem od EDYTY
Bardzo dziękuję! To bardzo miłe, że moje blogowanie komuś się podoba :) Aż chce się pisać :)))

Drugie mini mini

Tak się zakręciłam wyszywając stokrotki i jajeczne drzewko, że prawie zapomniałam o mini hafcikowym SAL-u.
Króliczka wyszyłam na drugi dzień po otrzymaniu schematu, ale przygotowałam też sobie kanwę i mulinę na kwiatki, ale...zapomniałam o nich.
Ale to nic. Mam już pomysł na wykorzystanie kwiatków, więc wcześniej, czy później je wykrzyżykuję.
A dziś króliczek, który pojawi się na jednej ze świątecznych kartek.

Papierkowo i wyróżnienia.

Oj, musiałam odłożyć na chwile swoje krzyżyki (bolało :)), ale poproszono mnie o zrobienie kilku kartek.
Skłamałabym jednak, gdybym powiedziała, że nie sprawiły mi one sporo przyjemności :)

Wczoraj powstała kartka na chrzest - ostatnio spodobało mi się pudełko książkowe i oto ono:

Zajrzyjcie do Titanii na okrągły już 30 twórczy weekend

Pragnę także bardzo podziękować za wyróżnienie, które otrzymałam w minionym tygodniu.
Najpierw od Kasi

A zaraz potem od Lidki

BARDZO DZIĘKUJĘ

Przepraszam, że nie przekażę dalej tych wyróżnień, ale zobaczcie jak wiele blogów obserwuję :)
Ponad sto osób obserwuje mój blog, więc nie potrafiłabym wybrać tylko kilku.
Wyróżnienia należą się wszystkim, którzy mają odwagę podzielić się swoimi myślami, umiejętnościami.

A coś o mnie? Trudno pisać o sobie, ale kiedyś już spisałam kilka informacji, więc jak ktoś ma ochotę dowiedzieć się czegoś więcej to zapraszam TUTAJ

Miauczy kotek - miauuuu

Muszę się pochwalić!!!!
Na forum zapisałam się na kocią rozdawajkę i...wygrałam!
A co?
No koty oczywiście!
Znane (chyba wszystkim - no bo przecież wyróżnione) Koty z sercem

Kocią zakładkę

i do tego
.
.
.
kocią zawieszkę,

która kilka dni temu wpadła mi w oko, ale nie wiedziałam, że będę jej szczęśliwą właścicielką :)

A wszystko to od Eli
Jeśli chcecie obejrzeć inne kocie kartki (uszczęśliwione zostały jeszcze dwie dziewczyny) To zajrzyjcie na bloga Eli PAPIERKOWO_NITECZKOWO

mini torcik dla 50

Małe podwójne pudełeczko z mini torcikiem dla koleżanki z pracy.
Dziś świętowaliśmy podwójnie - 50 urodziny Kazimiery, czyli imieniny i urodziny!

Zazieleniło się

Moje jajeczne drzewko pokryło się pierwszą wiosenną zielenią.

Ale kwiecie i ptasiory dopiero w przyszły weekend, bo ten tydzień zapowiada się bardzo pracowicie i niestety na krzyżyki mogę nie mieć już sił.

I proszę się nie śmiać z mojego turbodoładowannia
Jak fajny wzorek, to żal odkładać na później.

A że twórczy u mnie był ten weekend, to piszę się u Marty na 29 (już?!)

Jajecznie :)

Dziękuję wszystkim kibicom mojego jajecznego drzewka :)
Natknęłam się na nie przypadkiem, a z poprzednich komentarzy wynika, że nie tylko dla mnie to coś nowego.
Obrazek po skończeniu ma wyglądać tak:

Wyszywa się bardzo fajnie i szybko przybywa obrazka.

Miałam odłożyć po 3 pisankach, ale nie mogłam się powstrzymać i pojawiło się jeszcze jedno jajeczko

Ostatnie zapewne pojawi się jeszcze dzisiaj, choć obiecałam sobie w ten weekend wyszyć kolejną stokrotkę :)
Zatem jeszcze jedna pisanka i zabiorę się za młode listki.

Przed Wielkanocą

Żeby nie było, że nie myślę o świętach :)

Jajkowe Drzewo (AAN)