sobota, 26 stycznia 2013

Pachnąca karteczka

Dziś skończyłam mały pachnący prezent dla mojej bratowej - Agnieszki.
Kartka nieduża (10x10). a w środku miejsce na 4 pachnące świeczuszki.


Papier w motylki, więc i trzy-kolorowy motylek przysiadł na chwilę.

W środku też motylkowo.


I w życzeniach i mała zawieszka przy okienku.




poniedziałek, 21 stycznia 2013

Hippiska!

Wróciłam do pracy, więc czas na wyszywanie bardzo się skurczył.
Hippiskę, która tak bardzo mi się spodobała, skończyłam.
Szkoda, że światło mizerne (wychodzę - ciemno, wracam - ciemno)
Jeszcze nie wykorzystana - poczeka na ferie, ale już się pochwalę :)


niedziela, 13 stycznia 2013

sobota, 12 stycznia 2013

Hippiska

Jak pisałam w poprzednim poście zakochałam się w pewnej hipisce :D
Powinno się ją wyszywać muliną DMC, ale że nie chciało mi się czekać na DMC Color Variations (nie ma ich u mnie w pasmanterii) zaczęłam kombinować.
Wyciągnęłam pudełko Ariadny i Anchora i patrząc na obrazek sama dobrałam kolory.
Tak prezentuje się sukienka:

Prawda, że ładnie :D


Pewna Anonimowa Ciekawska pytała, gdzie można znaleźć schemat na pszczeli motyw, który wyszywałam na letnią wymiankę.
Skorzystałam za schematów, które znajdziesz w lipcowym numerze Cross Stitcher (2012) - numer 254.
Ale w najnowszym numerze (261) w dodatku Rustic Style też je znajdziesz (przynajmniej niektóre)

piątek, 11 stycznia 2013

Coś małego :)

Zakręciłam się na małe hafciki.

Najpierw spóźniłam się na zapisy SAL-owe u Hanulka, ale pozazdrościłam dziewczynom i postanowiłam sama wyszywać kalendarz Lizzie Kate (organizatorka nie ma nic przeciwko temu (: )
Podobają mi się wzorki z napisami, ale większość napisów jest w języku angielskim.
Znam angielski (w końcu go uczę), ale kalendarz zamarzył mi się z polskimi nazwami miesięcy.
Siadłam nad kartką, przyjrzałam się oryginalnym nazwom i ...
...oto STYCZEŃ


A potem zobaczyłam hippiskę (Barbara Ana Designs)

i ... zakochałam się w tym obrazku. Już się do niego zabierałam, jak na FB usłyszałam od Agnieszki o kawce z tej kolekcji. Tak więc najpierw padło na kawę :)


Ale teraz już zabieram się za hipiskę :) (potem komar czeka w kolejce)

niedziela, 6 stycznia 2013

Cytryna u Agnety ;)

I skończyłam!!!
Trzy dni wyszywania i na kanwie Agnety pojawiła się cytrynka.

Wyszywało się fajnie, choć namęczyłam się przy tle, bo Agneta poprosiła o krzyżyki zamiast półkrzyżyków, a wyjątkowo dużo ich było przy tym obrazku :)

A tak teraz wygląda kanwa Agnety:

Jutro jadą na kontrolę do lekarza, to zaczepię o pocztę i obie kanwy (Burani i Agnety) polecą dalej. Do Agi.

Przed rocznicą

Poproszono mnie o zrobienie kartki na 60. rocznicę ślubu.
Miałam okazję wypróbować moją maszynkę (:


czwartek, 3 stycznia 2013

Noworoczne zakupy.

Właściwie, to zamówienie złożyłam w Sylwestra, ale dziś przyjechało do mnie pudełko:

Nożyk do papieru du ręki i ...

A w środku:


No to lecę wypróbowywać nową zabawkę (:

wtorek, 1 stycznia 2013

Cytruski Burany

Właśnie skończyłam kolejny obrazek na kanwie Burany

Lubię wyszywać Cytruski. Nie są proste. Sporo pojedynczych krzyżyków, mimimalne różnice w odcieniach - nie da się ich wyszyć przy jednym posiedzeniu (przynajmniej mi). Ale ten efekt!
Nawet bez konturków.

A oto co już jest na kanwie Burany


Bardzo dziękuję za tak miłe komentarze pod ostatnimi postami :)
Dziękuję też bardzo za wszystkie życzenia!