Mamy już luty, więc czas pochwalić się herbatką z Herbacianego SAL-u
Oto herbatka nr2
Herbaty miętowej nie lubię, ale ta wyjątkowo mi się podoba :)
Gotowa jest już i druga z kaw, które wyszywam jednocześnie z herbatami (nawet ramkę zmieniłam, żeby do siebie pasowały).
A zatem co wolicie: kawę, czy herbatę?