niedziela, 23 września 2018

Na powitanie jesieni - No.4 - FINAŁ

No i udało się :)
Pierwszy dzień jesieni i jesienny obrazek zawisł na ścianie

Trochę zmieniłam kolor konturów, ale lubię jak są wyraźne.
Pominęłam też napis.
Nie lubię angielskich napisów na pracach (angielski mam na co dzień, w pracy, w ilości wystarczającej). Na początku myślałam o zamianie na polski - Już jesień - ale wydało mi się to kiczowate, więc napisu nie ma i nie będzie. 
Tylko ramkę muszę zmienić na inną, odpowiedniej wielkości. 

Dziękuję Kasi i Hani za pomysł na wspólne haftowanie. Zapewne obrazek nie powstałby jeszcze, a schemat czekał by sobie rok, albo dłużej w plikach "do zrobienia".