niedziela, 21 października 2012

Na szybko

W minionym tygodniu powstała jeszcze jedna kartka - na szybko.
Moi rodzice wybierali się na uroczystość 50-lecia ślubu mojego wujka.
Wykorzystałam wycinanki z DeaArt, które nieco przycięłam.
Kolor kartki dobrany był do prezentu (haftowanych ręczników)


sobota, 20 października 2012

Zielono mi :)


Nieźle dała mi popalić ta kartka :)
Najpierw było inne tło, które bardzo mi się podobało, ale z dodatkami jakoś nie grało.
Potem okazało się, że fajnie by było jakby było zielone.
Przy przygotowaniu kartki padł mi ulubiony dziurkacz.
A potem pistolet do klejenia :)

No pech!
Po prostu pech :)

poniedziałek, 15 października 2012

Październikowy TUSALowy słoiczek

Próbowałam zainstalować nowy ruter ;D
Bezprzewodowy.
i wyszło..........tyle, że na jakiś czas pozbawiłam się internetu :)
Szybko wróciłam do kabla :)
Oto mój TUSALowy słoiczek

niedziela, 14 października 2012

Dla Magdy i Michała no.5

Ta kartka powstawała bardzo długo :) (choć w rzeczywistości jest super łatwa)

Robienie kartek dla tych samych osób na tą samą imprezę nie jest łatwe (no bo każda powinna być inna).
Dlatego lubię pobuszować po galeriach szukając fajnych kształtów, ozdóbek, rozwiązań do moich kartek.
Niedawno szykowałam szablony do zaproszeń i zapisałam sobie kilka stronek.
Szukając więc kolejnego kształtu dla kartki przejrzałam kolejny raz zbiór linków i spodobały mi się te zaproszenia:



Jednak wycięcie takiego kształtu nożyczkami nie jest proste. Nakombinowałam się, i w końcu wyszło coś prostego.


Jak już obkleiłam kartkę tapetą, to znowu wylazły moje błędy, bo z kartki wyszedł grubasek, na dodatek w środku miały zmieścić się pieniążki i musiałam pomyśleć o zamknięciu.
Chciałam guziczek z pętelką, ale nie chciało się trzymać i w końcu stanęło na standardowej tasiemce. (a chciałam, żeby było oryginalnie ;) )

Ten dolny cytat to kieszonka na kasę, ale z tego wszystkiego zapomniałam o wycięciu ułatwiającym wyjmowanie :)