Dopisałam się dziś do blogowej zabawy u MARRGOTT - podaj dalej.
Nie, żeby tak hop siup szybko. Najpierw sobie trochę poszperałam, poczytałam i podjęłam decyzję - wchodzę w to!
Zasady:
1 - musisz posiadać własnego bloga
2 - pierwsze 3 osoby, które umieszczą pod tym wpisem komentarz, w którym zgłoszą chęć wzięcia udziału w zabawie, otrzymają ode mnie mały, robiony ręcznie upominek, który wyślę w ciągu 365 dni (ale nie będę tyle czekać :D)
3 - ty organizujesz taką samą zabawę u siebie i dajesz szansę kolejnym trzem osobom, na prezent od ciebie.
4 - każdy blogowicz może 3 razy uczestniczyć w tej zabawie.
Zapraszam.
niedziela, 30 stycznia 2011
sobota, 29 stycznia 2011
W toku...
Jakiś czas temu zamarzyła mi się porcelanka. Długo zastanawiałam się, czy podołam, ale przecież do odważnych świat należy ;)
Wyszywam Ariadną a nie DMC (jak było we wzorze). Nie zawsze kolory miały swoje zamienniki, sama więc dobrałam kolory i ... mi się podoba.
Mam już tyle:
Wyszywam Ariadną a nie DMC (jak było we wzorze). Nie zawsze kolory miały swoje zamienniki, sama więc dobrałam kolory i ... mi się podoba.
Mam już tyle:
Smacznego
Dlaczego faworki, czy chrust, jak kto woli je się tylko w czasie karnawału? Są smaczne - nawet bardzo :D , łatwe do zrobienia, efektownie wyglądają na talerzu. Byłabym za tym, żeby przestać nazywać je karnawałowymi, czy ostatkowymi, tylko ogłosić je ciastkami na cały rok!
To dzieło moich rąk zamierzam powielać nie tylko w karnawale.
To dzieło moich rąk zamierzam powielać nie tylko w karnawale.
czwartek, 27 stycznia 2011
Trójca św.
W sierpniu moja kuzynka obchodziła 25-lecie ślubów zakonnych. po otrzymaniu zaproszenia od razu pomyślałam, że najlepszym prezentem będzie wyhaftowany obraz. Miesiąc bardzo intensywnej pracy (pod koniec nawet na 4 ręce - z moją mamą) i oto co powstało:
Bez okazji
W poszukiwaniu pomysłów na zaproszenia komunijne natrafiłam na TAKĄ kartkę i postanowiłam zrobić swoją według wzoru (co wcale nie jest takie proste). Wyszła. I będzie następna, ale w innym kolorze.
A oto kolejna - weselsza, wiosenna
A oto kolejna - weselsza, wiosenna
Słodziaki
Gdy zobaczyłam ten wzorek, wiedziałam, że muszę go wyhaftować. Wiedziałam, że dostanie go mały Kubuś (nie wiedziałam tylko kiedy )
Gotowy obrazek dotarł do małego Kubusia jako prezent na jego pierwsze urodziny.
Aniołki - Maluszki
Gdy dziecko usypia,
na brzegu poduszki
siadają srebrzyste
Aniołki - Maluszki.
Siadają cichutko
wśród sennych falbanek,
wyciągają ręce
pełne kołysanek.
I sny rozwijają z kłębuszków świetlistych.
Patrzcie! Już się kładą na brzegu kołyski!
A potem śpią sobie na białych falbankach
w błyszczących koszulkach,
w błyszczących piżamkach.
D.Gellner
środa, 26 stycznia 2011
Zaczynam
Subskrybuj:
Posty (Atom)