Właśnie skończyłam wyszywać czwarty obrazek na kanwie Pelasi.
Kwiaty pomarańczy w moim wykonaniu wyglądają tak:
Bez konturków wyglądały trochę dziwnie:
Haftowało mi się bardzo przyjemnie:)
Zajęło mi to trzy popołudnia i już z niecierpliwością czekam następnej przesyłki :)
Ach, a oto cała kanwa Pelasi
Kanwa w piątek poleci w dalszą drogę :)
Anju dziekuje pieknie za przesliczny hafcik...moja kanwa pieknieje coraz bardziej...
OdpowiedzUsuńProszę bardzo :)
UsuńŚliczne :) Aż nabrałam ochoty na pomarańcze :)
OdpowiedzUsuńPiekne, ależ ty masz cierpliowość
OdpowiedzUsuńSwitny, a w dodatku dzieki Tobie juz wiem jak w przybliżeniu wyglądają takie kwiaty ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie:)
OdpowiedzUsuńpięknie wyszedł ten kwiat!!
OdpowiedzUsuńWidać jak dokładnie Ci to wychodzi. Tylko podziwiać
OdpowiedzUsuńAch, coraz piekniej to wygląda :-)))
OdpowiedzUsuńAleż z Ciebie zdolniacha i jakie tempo .... :))
OdpowiedzUsuńniesamowite!
OdpowiedzUsuńte cytrusy są po prostu przepiękne!!!
OdpowiedzUsuń