Na początku stycznia CyberJulka rozlosowała szczęściarę, do której poleciały wszystkie zrobione przez nas upominki.
Tą szczęściarą okazała się Ania z bloga Wojcieszek.
Ania poprosiła, aby wykonany przez nią upominek poleciał do osoby wyłonionej w kolejnym losowaniu.
Alanek bardzo się postarał (należą mu się kolejne uściski!), bo tą osobą okazałam się JA!!!
Oczywiście, na początku żyłam sobie w błogiej nieświadomości (leżałam złożona chorobą i nawet nie wchodziłam do sieci)aż tu otrzymuję maila od CyberJulki!
Ależ się ucieszyłam!!!
I tym sposobem przyleciała do mnie paczuszka z pięknym koszyczkiem z przykrywką - puzderko, ozdobione haftem.
No cudo!
Stoi sobie na stoliku przy łóżku i służy mi dzielnie :)
Sami popatrzcie, czy nie słusznie się zachwycam?
Bardzo dziękuję:
Ani - za piękny prezent,
CyberJulce - za zabawę
i Alankowi - za danie mi tyle radości :)
Piękne prace
OdpowiedzUsuńRobisz niesamowite rzeczy.Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńGratulacje wygranej pięknego koszyczka:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam niebiesko:)
Ale cudeńko :D Gratuluję :D Zapraszam do mnie po odbiór wyróżnienia :D
OdpowiedzUsuńTakie ładne prezenty sprawiają mnóstwo radości ;)
OdpowiedzUsuńDo Ciebie poleci moja kartka wielkanocna, czy mogłabym prosić o Twój adres na maila: byledojutraa@gmail.com? Pozdrawiam ;)
Dziękuje za miły komentarz u mnie ;) Adres do wysyłki dotarł, już zapisałam. Pozdrawiam!
UsuńMam nadzieję, że będzie się dobrze sprawował :))
OdpowiedzUsuńTa część pokrywki z haftem może służyć jako igielnik.
UsuńPozdrawiam.
Gratuluję takiego slicznego prezentu. Na pewno będzie dobrze służył :-)
OdpowiedzUsuńGratulacje wygranej :) śliczny prezencik:)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście jest się czym zachwycać :-) Gratuluję. danfi
OdpowiedzUsuń