Zazdrościłam dziewczynom ubiegłorocznych ozdób, a że marzy mi się choinka ubrana tylko w krzyżykowe ozdoby, to w tym roku nie zapomniałam i zapisałam się do zabawy.
Co miesiąc są do wyhaftowania 3 bombki i dla chętnych jakieś dodatkowe maleństwo.
W styczniu powstały tylko bombki, ale nie oznacza to, że do maleństw nie wrócę :)
Bombki haftowałam na plastikowej kanwie, 3 nitkami Ariadny. Kolory dobierałam sama.
Na razie bez pleców, bo zamierzam na koniec zrobić razem plecy dla wszystkich.
Super bombeczki powstały :)
OdpowiedzUsuńŚliczne bombki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuńPlastikowa kanwa do takich projektów bardzo się nadaje.
OdpowiedzUsuńSuper wyglądają. Fajnie dobrałaś kolory.
OdpowiedzUsuńpiękne są
OdpowiedzUsuńNigdy nie haftowałam na plastikowej kanwie.
OdpowiedzUsuńTo dlatego wypełniałaś całe powierzchnie bombek?
Pozdrawiam ciepło.
Prześliczne:)
OdpowiedzUsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuńCudeńka :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie wyglądają twoje bombeczki! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPodobają mi się Twoje hafciki. Po oprawieniu świetnie będą się prezentowały na choince. Na kanwie plastikowej jeszcze nie wyszywałam. Wszystko przede mną. W xxxx wpadłam dopiero rok temu i to jest to, co poza kartkami pokochałam. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńfajowe! :)
OdpowiedzUsuńJeśli dotrwasz do końca roku, to Twoja choinka pięknie się będzie prezentowała.
OdpowiedzUsuńPięknie prezentują się Twoje bombki i włożyłaś w nie sporo pracy, bo wyhaftowałaś całe środki :).
OdpowiedzUsuńBardzo ładne bombki :)
OdpowiedzUsuńŚwietne bombki :)
OdpowiedzUsuńChoinka z nimi będzie niepowtarzalna
Swietny pomysł z plastikowa kanwa!
OdpowiedzUsuńI see your blog daily, it is crispy to study.
OdpowiedzUsuńYour blog is very useful for me & i like so much...
Thanks for sharing the good information!
หนังสารคดี