Pierwszy dzień jesieni i jesienny obrazek zawisł na ścianie
Trochę zmieniłam kolor konturów, ale lubię jak są wyraźne.
Pominęłam też napis.
Nie lubię angielskich napisów na pracach (angielski mam na co dzień, w pracy, w ilości wystarczającej). Na początku myślałam o zamianie na polski - Już jesień - ale wydało mi się to kiczowate, więc napisu nie ma i nie będzie.
Tylko ramkę muszę zmienić na inną, odpowiedniej wielkości.
Dziękuję Kasi i Hani za pomysł na wspólne haftowanie. Zapewne obrazek nie powstałby jeszcze, a schemat czekał by sobie rok, albo dłużej w plikach "do zrobienia".
Bajeczna jesień u Ciebie, śliczne kolory.
OdpowiedzUsuńSuper wygląda :)
OdpowiedzUsuńSuper obrazek :) Piękne kolory. :)
OdpowiedzUsuńJa pewnie dodałabym nad parasolem luźno krople deszczu, co wypełniłoby ten fragment obrazka. :)
Pozdrawiam ciepło.
Bardzo ładny
OdpowiedzUsuńBrawo!
OdpowiedzUsuńGdyby nie ten SAL to i u mnie wzór powędrowałby do folderu "na pewno kiedyś zrobię" :)
Ja też często pomijam napisy w haftach. Jakoś mi nie wszystkie pasują :)
OdpowiedzUsuńPiękna kolorystyka i śliczny haft!
Pozdrawiam :)
Śliczny jest :)
OdpowiedzUsuńwspaniałe "krzyżykowanie" :)
OdpowiedzUsuńPiękny obrazek jestem pełna podziwu dla Twojej cierpliwości :-)
OdpowiedzUsuńThe content of your blog is exactly what I needed, I like your blog,
OdpowiedzUsuńI sincerely hope that your blog a rapid increase in traffic density,
which help promote your blog and we hope that your blog is being updated.
login casino