Zostałam zaskoczona prośbą o zrobienie Pocztu Królów Polski.
W pierwszej chwili pomyślałam - żart. Ale zaczęłam drążyć. Co się okazało?
Pomysł na ten oryginalny sposób wręczania pieniężnego prezentu pojawił prawie 10 lat temu (a ja się na niego nigdy nie natknęłam 😮 )
Jak zaczęłam oglądać takie prace, szukać autora, to znalazłam Post Tores (Warsztat Tores). Oczywiście napisałam do Magdy z pytaniem, czy mogę wykorzystać jej (jej bratowej 😉) pomysł.
Magda się zgodziła, a ja .... na dwa tygodnie przepadłam z virusem w łóżku 😷😄
Ale ostatecznie album powstał!
Ponieważ miał być w fioletach i bez wielu ozdób, od razy pomyślałam sobie o papierach UHK Gallery - seria Avonlea. To głównie one nadają charakteru pracy. Oczywiście pojawiły się elementy innych papierów. Ale fiolet Avonlea przeważa.
Dlatego w każdą kieszonkę wkleiłam kartonik z wizerunkiem właściwego banknotu.
Ostatnie strony to życzenia
Co było największym problemem? - Pudełko!
Album zrobiony z 7 beermat formatu A4 swoje waży. Pudełko z papieru odpadało. Zrobiłam dwa - jedno z tektury introligatorskiej 3mm, drugie z tektury na pudełka. Niestety, żaden efekt końcowy mi nie odpowiadał 😁. Przypadkiem, w ostatniej chwili, znalazłam w swojej szafie na pudełko a'la pizza w prostokącie, we właściwym rozmiarze!!!
Okleiłam okleiną, brzegi posmarowałam heavy body gel, dla wzmocnienia i dopiero z tego efektu byłam w pełni zadowolona 😀
Czy coś bym zmieniła robiąc ten album następnym razem?
Na pewno format. Album nie straciłby na uroku, gdyby zamiast A4 był mniejszy, na przykład w formacie 15x20cm, czy 20x20cm.
Poza tym - no cóż - świetny pomysł na obdarowanie kogoś pieniędzmi - bez koperty 😉