Pomyślałam o kartce namiot, ale padło przymilne pytanie - może pudełeczko? :)
No to zrobiłam pudełeczka.
Kartki dla dziadków od jednego wnuczka.
Żeby nie było, że któraś ładniejsza, to obie takie same.
No, prawie takie same :)
Jedno w kolorze ecru, drugie białe.
Różyczki piankowe ze starych zapasów - jeszcze na długo starczą :)
Super kartka, tylko jak ją wysłać ? Tylko z ręki do ręki. Nawet zamiast kwiatów, dodatek do słodkości. Świetna pamiątka.
OdpowiedzUsuńAkurat te pudełka będą wręczane, ale nie jednokrotnie wysyłałam pudełka pocztą. W dodatkowych pudełkach i w bąbelkach oczywiście :)
UsuńSłodkie te pudełeczka :-) Piękne kompozycje kwiatowe/różane stworzyłaś. Dziadkowie będą z pewnością wzruszeni
OdpowiedzUsuńNa pewno się spodobają. ślicznie Ci wyszły:)
OdpowiedzUsuńWow! Piękne te pudełeczka!
OdpowiedzUsuńSą cudne :))
OdpowiedzUsuńŚliczne:)
OdpowiedzUsuńpasjegosienki.blogspot.com
Cudne! Świetny pomysł, że obydwa egzemplarze są identyczne. :))
OdpowiedzUsuńPiękne i takie optymistyczne. Bardzo mi się podobają. Dziękuję za miłe słowa pozostawione u mnie. Z przyjemnością będę Cię gościć u siebie, a tu chętnie będę zaglądać.
OdpowiedzUsuń