Zakończyłam pracę nad wakacyjną wyszywanką.
Obrazek gotowy, ale na końcowy efekt trzeba będzie jeszcze poczekać.
Wyszywanka będzie główną częścią okładki mojego kapownika .
Nie lubię gotowych kalendarzy nauczyciela. Ja muszę mieć swój odpowiednio duży kalendarz, swoje rubryczki, dużo miejsca na zapiski więc od kilku już lat sama sobie go przygotowuję. Zawsze ma oryginalną okładkę i w tym roku wymyśliłam sobie krzyżykowy obrazek.
Efektem końcowym na pewno się pochwalę
Ach, podaję rozmiar obrazka.
130 x 160 krzyżyków.
Wyszywałam na aidzie 20 ct, która ma gęstość 80 ściegów/10 cm i wielkość mojego obrazka to 16 x 20 centymetrów (wielkość dopasowałam do zeszytu)
Ale oczywiście można wyszywać na rzadszej kanwie - na pewno było by łatwiej
niedziela, 24 lipca 2011
piątek, 22 lipca 2011
Ciąg dalszy Londynu
środa, 20 lipca 2011
Wakacyjny SAL
Na forum nowy, długoterminowy (trzymiesięczny) SAL wakacyjny.
Od dłuższego czasu chodziły za mną dwa obrazki
Nadarzyła się okazja i zabrałam się do pracy.
Wybrałam Londyn.
Ten obrazek do wyzwanie dla mnie, bo i kanwa gęsta (AIDA 80) i konturowania dużo. A ja to taki domowy samouk, co metodą prób i błędów uczy się krzyżykowania .
Kolorki będą inne, bo te nie pasowały mi do mojej koncepcji późniejszego wykorzystania hafciku.
Ale o tym później.
Od dłuższego czasu chodziły za mną dwa obrazki
Nadarzyła się okazja i zabrałam się do pracy.
Wybrałam Londyn.
Ten obrazek do wyzwanie dla mnie, bo i kanwa gęsta (AIDA 80) i konturowania dużo. A ja to taki domowy samouk, co metodą prób i błędów uczy się krzyżykowania .
Kolorki będą inne, bo te nie pasowały mi do mojej koncepcji późniejszego wykorzystania hafciku.
Ale o tym później.
sobota, 16 lipca 2011
tadam! Skończyłam!!!
Skończyłam wyszywać porcelankę!
Dumna jestem z efektu.
Bardzo mi się podoba ten wzór i być może jeszcze do niego wrócę.
Teraz jeszcze poczeka chwilę na oprawę, ale to już drobiazg.
Mogę zabrać się za następne obrazki.
Aż mnie palce świerzbią
Jeśli macie chwilę, zajrzyjcie do Titanii popodziwiać prace innych uczestniczek Twórczego Weekendu - a może i wy się przyłączycie?
Dumna jestem z efektu.
Bardzo mi się podoba ten wzór i być może jeszcze do niego wrócę.
Teraz jeszcze poczeka chwilę na oprawę, ale to już drobiazg.
Mogę zabrać się za następne obrazki.
Aż mnie palce świerzbią
Jeśli macie chwilę, zajrzyjcie do Titanii popodziwiać prace innych uczestniczek Twórczego Weekendu - a może i wy się przyłączycie?
środa, 13 lipca 2011
Na czerwono
Od jakiegoś czasu chodzą za mną notesiki.
Wczoraj powstał pierwszy.
Czerwony, motylkowy.
Motylka miejscami pociągnęłam Glossy accents.
Z użyciem stempelka.
Wczoraj powstał pierwszy.
Czerwony, motylkowy.
Motylka miejscami pociągnęłam Glossy accents.
Z użyciem stempelka.
poniedziałek, 11 lipca 2011
Porcelanka - ciąg dalszy
Na chwilę przerwałam produkcję kartek i wróciłam do kochanych krzyżyków.
Mam już uszykowane kanwy na dwa kolejne obrazki, ale zawzięłam się, że najpierw skończę porcelankę, a dopiero wtedy wezmę się za kolejne.
Ot co już mam:
Wyszło kilka błędów, więc trochę pruję, a trochę nadrabiam
Za tydzień kolejna odsłona
Zajrzyjcie też do Titanii - TWÓRCZY WEEKEND 6
Mam już uszykowane kanwy na dwa kolejne obrazki, ale zawzięłam się, że najpierw skończę porcelankę, a dopiero wtedy wezmę się za kolejne.
Ot co już mam:
Wyszło kilka błędów, więc trochę pruję, a trochę nadrabiam
Za tydzień kolejna odsłona
Zajrzyjcie też do Titanii - TWÓRCZY WEEKEND 6
środa, 6 lipca 2011
Karteczkowy roczek - czerwiec + lipiec
Nie zdążyłam w czerwcu z wyszyciem kartki (niestety ).
Starałam się naprawić to jak najszybciej i przedwczoraj skończyłam wyszywać, a wczoraj obszyłam kontury. Jak dużo daje obszycie konturów:
bez konturów:
z konturami
A że na miesiąc lipiec obrazek karteczkowy niewielki, to postanowiłam go wyszyć z marszu, i tak, wczoraj w nocy pojawiła się myszka:
Na oprawieniu obrazka w kartkę będzie trzeba trochę poczekać, bo zabrałam się za dwa pracochłonne obrazki, a i porcelanka czeka na dokończenie.
Ale o tym wkrótce.
Starałam się naprawić to jak najszybciej i przedwczoraj skończyłam wyszywać, a wczoraj obszyłam kontury. Jak dużo daje obszycie konturów:
bez konturów:
z konturami
A że na miesiąc lipiec obrazek karteczkowy niewielki, to postanowiłam go wyszyć z marszu, i tak, wczoraj w nocy pojawiła się myszka:
Na oprawieniu obrazka w kartkę będzie trzeba trochę poczekać, bo zabrałam się za dwa pracochłonne obrazki, a i porcelanka czeka na dokończenie.
Ale o tym wkrótce.
piątek, 1 lipca 2011
Pukasz...
...pukasz
i wtedy rozbiegane cztery dłonie
pędza ci na spotkanie.
Porzucamy starania o cztery ściany, dach nad głową.
Idą w kąt mass media, muzyka poważna, plany niepoważne.
Naszą miłość odkładamy na później - jak słodki deser.
Pukasz
i wtedy splecione cztery dłonie biegną ci na spotkanie...
I taka kartka powstała dla pewnej przyszłej mamy...
Moją i inne prace można zobaczyć też u Titanii- w Twórczej 5
i wtedy rozbiegane cztery dłonie
pędza ci na spotkanie.
Porzucamy starania o cztery ściany, dach nad głową.
Idą w kąt mass media, muzyka poważna, plany niepoważne.
Naszą miłość odkładamy na później - jak słodki deser.
Pukasz
i wtedy splecione cztery dłonie biegną ci na spotkanie...
I taka kartka powstała dla pewnej przyszłej mamy...
Moją i inne prace można zobaczyć też u Titanii- w Twórczej 5
Subskrybuj:
Posty (Atom)