Skończyłam wyszywać porcelankę!
Dumna jestem z efektu.
Bardzo mi się podoba ten wzór i być może jeszcze do niego wrócę.
Teraz jeszcze poczeka chwilę na oprawę, ale to już drobiazg.
Mogę zabrać się za następne obrazki.
Aż mnie palce świerzbią
Jeśli macie chwilę, zajrzyjcie do Titanii popodziwiać prace innych uczestniczek Twórczego Weekendu - a może i wy się przyłączycie?
przepiękne ale pracochłonne
OdpowiedzUsuńojej ile Ty masz w sobie cierpliwości!
OdpowiedzUsuńwspaniałe szycie i piękny projekt! i ile szarych odcieni! gratuluję ukonczenia projektu! nade mną wisi własnie takie duże UFO i czeka na wykonczenie...
OdpowiedzUsuńJestem pełna podziwu, rewelacyjny efekt;)
OdpowiedzUsuńniesamowicie wyszła porcelanka - strasznie podoba mi się ten wzorek jest taki dostojny, subtelny, stonowany :-)
OdpowiedzUsuńPrześliczna porcelanka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Beata
Piękna porcelanka! Robi wrażenie! Ależ Ty jesteś cierpliwa:)
OdpowiedzUsuńZa-nie-mó-wi-łam .... toż to jest cudo!!!!!! Piękna Twojej pracy zupełnie nie można zamienić na słowa. Stworzyłaś prawdziwe arcydzieło:))
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
OdpowiedzUsuńPorwałam się na tą porcelankę i bałam się, że nie podołam. Ale udało się. Z czego jestem niezmiernie dumna :D
Piękna ta twoja porcelanka po prostu cudo
OdpowiedzUsuńo prosze juz skonczone
OdpowiedzUsuńpieknie wyszlo, subtelne i delikatne
Dziękuję za miłe wpisy
OdpowiedzUsuńCudna porcelana.
OdpowiedzUsuńNie wiem jak to się stało, ze przeoczyłam takie dzieło... Po prostu szok, podziw i pełen szacun dla takiej mrówczej pracy
OdpowiedzUsuń