Naszło mnie na koralikowanie.
Mam sporo kaboszonów, na które niekoniecznie miałam pomysł.
Postanowiłam jednak coś pokombinować.
Zaczęłam od oprawienia kaboszona, a potem... popłynęłam!
Niestety, teraz już wiem, że zaczyna się od projektu, bo rozliczenie wzoru i postępowanie według planu ułatwia i przyśpiesza szycie.
Ale co tam.
Pierwsze koty za płoty.
Może nie idealnie, ale podoba mi się bardzo.
Pomyślę o następnym kaboszonie.
A oto efekt mojej pracy :)
Po raz pierwszy robiłam krawatkę!
Według kursu ze strony sklepu Beading
materiały:
Toho Round Opaque-Lustered Lt Beige 11o
Toho Round Opaque-Lustered Lt Dark Beige 11o
Toho Round Dark Bronze 15o
Toho Round Opaque-Lustered Lt Beige 8o
i dwa kolory perełek 7 i 5mm które długo turlały się w pudełku ;)
Wspanialości przecudne !
OdpowiedzUsuńPodziwiam umiejętności...jak dla mnie czarna magia:)
Pozdrawiam:)
Cudo!!!
OdpowiedzUsuńJa jestem zielona w kwestii koralików, choć kuszą bardzo...
Przepięknie! Śliczne kolory :)
OdpowiedzUsuńCudowna oprawa, Aniu! I kolorystyka moja ;)
OdpowiedzUsuńCudowna oprawa, Aniu! I kolorystyka moja ;)
OdpowiedzUsuńPodziwiam, cudnie, pięknie, rewelacyjnie...
OdpowiedzUsuńCudowna zawieszka.
OdpowiedzUsuńPiękny!!
OdpowiedzUsuńPrześliczna zawieszka:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna praca..
OdpowiedzUsuńAniu, cudowna zawieszka! Az oczu od niej nie można oderwać! Po prostu cudo! :) I jak ślicznie dobrane kolory :)
OdpowiedzUsuńDziekuje za odwiedziny i pozostawione mile slowo
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dana
Przepiękna praca.
OdpowiedzUsuńRobi wrażenie,małe dzieło sztuki :) Podziwiam i czekam na kolejne piękne przedmioty, które stworzysz.
OdpowiedzUsuń