W ostatnich tygodniach mój dostęp do sieci był bardzo ograniczony. Już było dobrze, aby za kilka minut padło wszystko. Dziś panowie chyba wreszcie dotarli do źródła błędu, bo (odpukać) jest dobrze. Ale dziś dzień prób, więc poodwiedzam wiele blogów i wreszcie będę mogła zostawić ślad swojej obecności :)
Dziś zaczęłam ferie. Ferie = czas na robótki do woli!
Nie oznacza to, że leniuchowałam. Choć ostatni tydzień to po 10-12 godzin w pracy i jak wracałam do domu to już tylko o ciepłym łóżeczku myślałam.
Ale coś tam powstało.
Nie wszystko pokażę, bo kilka niespodzianek musi poczekać z prezentacją.
Na dzień dzisiejszy kartka dla Kubusia
I jeszcze słodkie kolorowe candy tuszowe na SCRAP.COM.PL
Och, przydały by mi się takie tusze...
Dlugo cię nie było,kartka bardzo pomysłowa
OdpowiedzUsuńsliczna karteczka...zycze szczescia w losowaniu...
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ta Kubusiowa kartka, a zwłaszcza napisza helikopterkiem :)
OdpowiedzUsuń