piątek, 17 czerwca 2011

Przeczytałam

Przeczytałam dziś rewelacyjną książkę.
Pochłonęłam ją w jeden wieczór. Prawdziwa historia pisana językiem bardzo przystępnym. To nie tylko historia to także emocje. Emocje dziecka, emocje nastolatki. Osoby niesłyszącej, która żyje w świecie dźwięków. W świecie ludzi, którzy często okrutnie ranią udając współczucie.
Znam niesłyszącą dziewczynkę, której rodzice nie zgadzali się wszczepić implantu. Wydawało mi się wtedy to takie nie w porządku. Dzisiaj już domyślam się ich obaw, lęków. Około 20 kartek pytań i odpowiedzi na temat słuchu i zdolności słyszenia niektórym wydawać się mogą niepotrzebne, nudne. Jednak aby zrozumieć, trzeba poznać.

1 komentarz:

  1. Bardzo lubię takie polecone książki,wiem wtedy,że warto po nią sięgnąć,w poniedziałek poszukam w bibliotece,mam nadzieję,że będzie.Jeżeli chodzi o świecę,to jest to taka ozdobna wstążka,bardzo mi się spodobała i pasuje na taki "większy dzwon"

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za zostawiony komentarz. Anja