Użyteczne hafcikowanie

Jeszcze chciałabym pokazać drobne hafciki, które powstały na potrzebę kilku wymianek.
Była wymianka na Pożegnanie lata.
A mi lato najbardziej kojarzy się z pszczołami i miodem.
Ubrałam więc słoiczek:

Lewą stronę podkleiłam żółtą fizeliną i taką też przywiązałam na wieczku

A do kompletu ozdobiłam albumik na zdjęcia

Były mikołajki na FB.
Z tej okazji powstały podkładki pod kubki.

A na koniec pokażę mini hafciki, które wykorzystałam do ozdobienia okładek notesików.
Jeden powędrował do Pelasi, a drugi do CyberJulki

A jednak kilka powstało ;)

Mało brakowało, a w tym roku nie powstałaby żadna kartka świąteczna.
Wychodziłam z domu o 7 i wracałam przed 19. Nawet pacem nie miałam siły ruszać. W biegu między jednymi a drugimi zajęciami kupiłam plik pocztówek i ... zrobiło mi się głupio, no bo chociaż kilka kartek dla znajomych kartujących by się przydało zrobić.
Tym sposobem powstało kilka kartek z materiałów, które znalazłam w pudełku z zeszłego roku.

Cytaty na zielonych kartkach pochodzą z bloga Joli

Ja też otrzymałam kartki, za które pięknie dziękuję

i jeszcze takie:

Końcoworoczne wyróżnienia

Pragnę bardzo podziękować Wam za to,
że choć ostatnio tak rzadko do was zaglądam,
to na moim blogu przybywa obserwatorów
- wszystkich nowoprzybyłych serdecznie witam!
Zostawiacie też miłe komentarze, a nawet wyróżnienia!
I to aż trzy w przeciągu miesiąca!
Podziękowałam od razu,
ale ponieważ znowu zawładną mną pracoholizm
dopiero dziś umieszczam informacje u siebie.
Przepraszam dziewczyny.
Obiecuję poprawę!

Pierwsze wyróżnienie otrzymałam od Katarzyny G,
która pięknie iksuje (jak mówi pewien Kuba(; )
Wyróżnienie otrzymałam 20 listopada, a razem z nim takie oto pytania:

1. Kiedy obchodzisz urodziny?
2 kwietnia
2. Czemu wybrałaś taką formę tworzenia?
mama od zawsze drutuje, siostra i bratowa szydełkują, brat bawi się w drewnie - ja szukałam czegoś innego - tylko mojego
3. Kto jest dla Ciebie autorytetem?
pewnie nie będę oryginalna - Jan Paweł II - za jego
ogromną tolerancję dla innych
4. Skąd czerpiesz pomysły do swoich dzieł?
podglądam bardziej doświadczone koleżanki i kolegów (;
5. Dzień dumy życiowej?
chyba jeszcze takiego nie było
6. Twoje największe osiągnięcie to...?
nie, no to już by było chwalipięctwo :p
7. Twoje najskrytsze marzenie to...?
chciałabym kiedyś poznać Szkocję
8. Skąd pomysł na pisanie bloga?
jak zaczęłam kartkować, to bardzo często poszukiwałam pomysłów na różnych blogach. Popytałam czy to trudne, a jak usłyszałam, że nie, to postanowiłam spróbować - w końcu do odważnych świat należy.
Wciągnęło mnie i tak już bloguję drugi rok.
9. Co byś robiła gdybyś nie mogła wykonywać tego co robisz?
na pewno znalazłabym sobie coś ciekawego do robienia - ja nie lubię bezczynności
10. Jak Twoi najbliżsi zapatrują się na Twoją twórczość?
są bardzo na TAK
11. Czy gdybyś mogła cofnąć czas to zmieniłabyś coś w swoim zyciu?
na pewno sporo, ale skoro nie można cofnąć czasu...
_____________________________________________________________

Kolejne wyróżnienie otrzymałam już 23 listopada
od Eluni,
której haft matematyczny mnie zachwyca,
i dzięki której pokochałam koty!

A oto pytania Eli:
1.Ulubiony kolor?
tylko jeden? - ja po prostu lubię kolory(:
2. Największe marzenie?
jak wyżej - Szkocja
3. Czy masz zwierzaka? co to jest?
rybki w akwarium
4. Wakacje lubię spędzać...?
leniuchując, ale nie za długo (;
5. Książka czy film?
oba - najlepiej jednocześnie :D
6. Ulubiony kwiat?
konwalia i frezja
7. Jakiej słuchasz muzyki?
różnej, w zależności od stopnia zmęczenia
8. Optymistka, realistka czy pesymistka?
realistycznie parząca na świat optymistka
9. Piszesz listy czy e-maile lub sms-y?
e-maile, sms-y mogą dla mnie nie istnieć
10. Jakiego domowego zajęcia najbardziej nie lubisz?
zmywania
11. Chciałabym się jeszcze nauczyć...
decoupage
________________________________________________________________

I jeszcze jedna osoba mnie wyróżniła za dobrą robotę.
Alicja, czyli blogowy sszczurekk.
Ta dziewczyna to igły z rąk nie wypuszcza (:

I ostatnie już dziś pytania (czy nie za dużo jak na raz?)

1. Kawa czy herbata?
kawa
2. Radio czy płyta CD?
radio
3. Jaki rodzaj rękodzieła lubisz najbardziej?
ostatnio zdradziłam kartkowanie na rzecz krzyżyków
4. Jezioro, morze, góry?
morze, choć niedawno jeszcze były by góry, niestety - kontuzja :(
5. Spacer, wypad za miasto czy wypoczynek w domowym zaciszu?
ostatnio dom - tak mało w nim bywam
6. Którą porę roku lubisz najbardziej?
lato
7. Co lubisz bardziej (jeśli chodzi o rękodzieło) - wykonywać prace "na życzenie" czy obdarowywać bliskie Ci osobę?
wolę obdarowywać - widzę wtedy minę obdarowanego
8. Sukienka czy spódnica, a może spodnie?
TYLKO spodnie
9. Jaka jest Twoja szczęśliwa liczba?
nie wierzę w numerologię
10.Jaki jest Twój ulubiony kolor?
jak wyżej - wszystkie!
11.Gdybyś nie zajmowała się tym rodzajem rękodzieła, którym się zajmujesz, to Twój padł by na.... (rodzaj rękodzieła)?
najpierw myślałam o filcu
_______________________________________________________________

Jeszcze raz dziękuję za wyróżnienia.
Powinnam je podać dalej, ale wybaczcie - najchętniej wyróżniłabym wszystkich obserwowanych.
Na dodatek tak mało ostatnio bloguję,
że mogłabym kogoś pominąć, kto na wyróżnienie bardzo zasłużył.
Dlatego tylko DZIĘKUJĘ i niech te wyróżnienia zostaną u mnie
(że niby pazerna taka jestem :D )

Aby te święta były białe od śniegu, lecz gorące od miłości
Aby wspólne kolędowanie przepełniło piękną melodią cały kolejny rok
Aby te dni zapisały się w Waszych wspomnieniach, trwalszych i piękniejszych niż ulotne pocztówki
A wszystkie życzenia, które dostaniecie, spełniały się jak magiczne zaklęcia
Tak więc życzę Wam, żeby dopisywało Wam zdrowie i szczęście, a tuż obok zawsze był ktoś bliski.

SAL minihafciki 2012 roku - finał

W styczniu tego roku Dendrobium z bloga Przeplecione radością zaproponowała całoroczną zabawę polegającą na comiesięcznym wyszywaniu jakiegoś maleństwa.
Bardzo mi się ta zabawa spodobała.
Maleństwa wyszywało się szybko - jeden-dwa wieczory.
Prawie mi się udało. Mam kilka zaległości, ale schemaciki zapisane pod hasłem - w kolejce - czekają na wyszycie w wolnej chwili.

Na koniec SALu jedno z maleństw należało wykorzystać do zrobienia upominku dla innej wylosowanej uczestniczki. I tak oto przywędrowała do mnie bombka.
podwójnie zachwycająca, bo oprócz części haftowanej ma też elementy bombki karczochowej (a to dla mnie wciąż czarna magia)

Autorką (już mojej) bombki jest Lidka - autorka bloga Moje robótki hafty i inne takie
A oto ta praca:

Nie mam stojaka na bombki, ale zawiesiłam ją na haczyku półki. Zobaczcie jak pasuje kolorem do ścian :)

Oczywiście były jeszcze drobne upominki za które również gorąco dziękuję Lidziu!

Słodkie butki

W grudniu (po raz ostatni)

Dotrzymałam terminu :)

No i udało mi się!
Skończyłam czwartą i ostatnią stronę schematu.

Zaczęłam już konturki, ale całość zobaczycie już w ramce :)

Ikona - skończona trzecia strona

Zapomniałam w niedzielę pochwalić się postępami w wyszywaniu ikony :)
Obiecałam, że wyszyję 3. stronę w dwa tygodnie.
I dotrzymałam terminu!
Zobaczcie jak niewiele mi już brakuje

Chciałabym skończyć do 10 grudnia. Zostanie mi jeszcze czas na konturki i oprawę.

Tygryskowo - na roczek

Kolejne pudełeczko z pluszowym tygryskiem w środku

Tygrysek jest z magnesem w siedzeniu i na magnesie siedzi :)

Od Katarzyny G otrzymałam wyróżnienie, za które bardzo dziękuję. Jeszcze w tym tygodniu wywiąże się z obowiązków z nim związanych :)

Podwójna niespodzianka dla emeryta :)

Dziś trochę zdjęć (zaznaczam ;) na początku)

Damamama - cudotwórczyni i kopalnia pomysłów i inspiracji jeśli chodzi o pudełeczka maści wszelakiej, zrobiła niedawno super book box dla emeryta.
Pozwoliła na zerżnięcie :) jej pomysłu, ale nie chcąc wyjść na kopiarkę postanowiłam dodać coś od siebie.
I tak wpadłam na pomysł podwójnego book box'a.

Ponieważ kartka dla faceta, to nie chciałam dodawać kwiatków, ani ozdobnych dziurkaczy. Na tło wybrałam papier w paseczki.
Guzik jest jedyną ozdobą.

A z góry to wygląda tak:

Jak powiedziałam, book box podwójny, ale niespodziankowy, więc po otwarciu jeszcze mało widać

Na razie same życzenia,

ale jak otworzyć pierwsze drzwiczki to ukazuje się...

dziadziuś na fotelu śni o podróżach.

A wszystko w wersji 3D :)

Po prawej stronie miejsce na podpisy kolegów z pracy.

A jak się otworzy drugie skrzydełko, to...

staruszek szaleje na desce (a jak się dobrze przyjrzeć, to z tyłu widać młodą, piękną blondynkę na desce - na zdjęciu niekoniecznie :) widać)

Całość po otworzeniu wygląda tak

I widok z góry

Poszalałam? :)


Kartka widoczna też u Titanii w czasie Twórczego Weekend'u nr 64