Zapomniałam w niedzielę pochwalić się postępami w wyszywaniu ikony :)
Obiecałam, że wyszyję 3. stronę w dwa tygodnie.
I dotrzymałam terminu!
Zobaczcie jak niewiele mi już brakuje
Chciałabym skończyć do 10 grudnia. Zostanie mi jeszcze czas na konturki i oprawę.
Wspaniałe tempo, normalnie jak maratończyk :) Bardzo Cię podziwiam za zacięcie, a jeszcze bardziej za wspaniałe rezultaty. Oby tak dalej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
Ingree
Przepiękna ikona, gratuluje wytrwałości!
OdpowiedzUsuńŚwietne masz tempo :) Moim zdaniem skończysz nawet wcześniej, niż sobie zaplanowałaś. Zapraszam po wyróżnienie http://szczurkowekrzyzyki.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPiękny haft i ogromne postępy w pracy.
OdpowiedzUsuńCudna ikona ,
OdpowiedzUsuńNie wiem czy to tylko u mnie tak się zrobiło czy inni tez tak maja , Że nie pokazują sie nowe twoje post tylko ten co był dwa miesiące temu , Może cos w ustawieniach zmieniłaś ...
Oj, nie wiem jak to możliwe? Zaraz się wyloguję i sprawdzę.
UsuńDziękuję za sygnał.
szybko poszło, obyś zachowała tempo
OdpowiedzUsuń