Śpieszyłam się bardzo, żeby zdążyć na urodziny i właściwie udało się to niemal rzutem na taśmę :) , bo oprawiałam kota na kilka godzin przed wręczeniem.
Kot wyhaftowany dwoma nitkami muliny Anchor (wg rozpiski w gazecie) na kanwie gęstości 18ct
przed oprawą
kolorowa głowa
I już oprawiony (jeszcze na mojej ścianie)
Swietny haft i przepieknie oprawiony. Efekt koncowy jest genialny. Obdarowana na pewno byla zachwycona! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękny, tęczowy kocurek!! Cudeńko!!!
OdpowiedzUsuńŚliczny kociak! Świetnie go oprawiłaś :)
OdpowiedzUsuńśliczny haft :)
OdpowiedzUsuńPiękny obrazek!
OdpowiedzUsuńCudnie wygląda ta tęczowa mordka kota w takim cool buciorku :-)
Cudownie wygląda oprawiony! Pięknie dobrałaś do niego ramę!
OdpowiedzUsuńAleż wspaniałe kolory...pierwszy raz widzę ten haft :)
OdpowiedzUsuńCudo !
Pozdrawiam:)
Niesamowity haft! Miłośniczka kotów na pewno zachwycona :)
OdpowiedzUsuńPiękny, kolorowy kociak :)
OdpowiedzUsuńSuper kotek!
OdpowiedzUsuńŚliczny tęczowy kotek, idealnie się wkomponował w ramę !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
Ekstra jest ten kociak :) Pięknie dobrana ramka :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kot!
OdpowiedzUsuńKot jest niesamowity; bajeczne kolory; hipnotyzuje :) i jest mój :)raz jeszcze bardzo Ci Aniu dziękuje :):)
OdpowiedzUsuń