niedziela, 6 listopada 2011

Świąteczny SAL: odsłona 5

Skończyłam!

Teraz tylko pranie
zakup materiału na poszewkę
chwila szycia
i

to, jak wyglądać będzie poduszka z nowym haftem zobaczycie 21 grudnia (regulamin SAL-u)

A dziś tylko środek - nie do końca wierny wzorkowi :)

3 komentarze:

  1. Anja- Dziękuje za wizytę u mnie. Jesteś moim setnym obserwatorem. Zastanawiałam się, kto nim będzie? :-) Robisz piękne rzeczy, już sobie przejrzałam częściowo Twój blog i z miła chęcią będę tutaj wracać w poszukiwaniu inspiracji. Pozdrawiam Cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. O kurka..niesamowicie to wygląda! Podziwiam za cierpliwość...i talent!!! :-) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. jak pięknie wygląda w tej bieli i czerwieni! robi wrażenie! nie moge sie doczekac kiedy i ja ujrzę moje czerwono-białe renifery, a jeszcze nawet nie zdążyłam zaczac!!!!! Aaaaaa!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za zostawiony komentarz. Anja