W tym miesiącu ślubów nie brakowało.
I wszyscy pragnęli pudełek z tortem.
Jako pierwsze powstał kieszonkowiec w kolorze ecru
Następne było biało-zielone
A trzecie różowe z odrobiną srebra w tle.
Jeszcze dwa i zakończę serię pudełek :)
Piękne i bardzo eleganckie :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe pamiątki, piękne pomysły i wykonanie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Fantastyczne pudełeczka-pamiątki. Gdybym musiała wybrać jedno miałabym ciężki orzech do zgryzienia, i pewnie kupiła bym wszystkie ;)
OdpowiedzUsuńKochana jakie Ty robisz cudowności! :) niesamowite
OdpowiedzUsuńWszystkie są śliczne :))
OdpowiedzUsuńWszystkie sliczne, ale trzeci moim zdaniem naj :) Pozdrawiam cieplutko, Ania
OdpowiedzUsuńPrześliczne i fajny pomysł z tymi torebkami ;)
OdpowiedzUsuń