Dziś skończyłam mały pachnący prezent dla mojej bratowej - Agnieszki.
Kartka nieduża (10x10). a w środku miejsce na 4 pachnące świeczuszki.
Papier w motylki, więc i trzy-kolorowy motylek przysiadł na chwilę.
W środku też motylkowo.
I w życzeniach i mała zawieszka przy okienku.
cudna i pachnąca!
OdpowiedzUsuńprzepiekna...
OdpowiedzUsuńSuper, podoba mi się
OdpowiedzUsuńcudna karteczka :)) i te motylki na przekór zimie :))
OdpowiedzUsuńBardzo ładna i super dobrane kolorki :)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemna ta karteczka, miłe dla oka kolory. Bardzo fajny pomysl :)
OdpowiedzUsuńKartka i prezent w jednym,bardzo mi się podoba pomysł,a karteczka jest śliczna
OdpowiedzUsuńo, jaka słodka!
OdpowiedzUsuńsuper pomysł karteczka i prezencik :)
OdpowiedzUsuńJest wspaniała :))
OdpowiedzUsuńO, jaki fajny pomysł!! Świeczuszki są w szufladce prawda?
OdpowiedzUsuńJa ostatnio robiłam podobne pudełeczka, ale karteczka jest chyba bardziej praktyczna :)
Śliczniutkie to maleństwo! Ogromnie podoba mi się!
OdpowiedzUsuń