Wakacje po półmetku, a ja zaniedbałam nieco mój blog.
To chyba pogoda - upał, aż nie chce się włączać laptopa. A pora urlopowa zachęca do innych rozrywek :)
Zauważyłam, że nie tylko ja przycichłam :)
Pewnie po wakacjach się to zmieni.
Dziś chciałam wam pokazać przed chwilą skończoną kartkę.
W pudełeczku:
A kartka to klasyczna sztaluga:
I jeszcze kilka szczegółów:
Podobają mi się te wycinanki z DeaArt.
Witam nowe obserwatorki - bardzo mi miło, że do mnie zaglądacie :)
Przecudnie tworzysz:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie to zrobiłaś
OdpowiedzUsuńŚliczne - delikatne i eleganckie
OdpowiedzUsuńśliczne karteczki :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że nie tylko ja tak mam - też nie chce się uruchamiać laptopa jak tak piękna pogoda jest :)Ale już wkrótce jesień więc na pewno się to zmieni.
OdpowiedzUsuńKartka jest niesamowicie delikatna i urocza :)
Piękna karteczka! Cudne połączenie kolorków!
OdpowiedzUsuń