sobota, 3 listopada 2012

Ikony przybywa

Wolno przybywa i boję się, czy zdążę przed Gwiazdką.
Obowiązki w pracy, domu powodują, że brakuje mi czasu na haftowanie (a ciągnie mnie do igły).
Na dziś jest tyle:
Przez ostatnie dwa miesiące właściwie wcale jej nie wyszywałam (było TYLE), aż do zeszłego tygodnia, gdy obrobiłam się z innymi zobowiązaniami.

6 komentarzy:

  1. Bardzo ładnie Anju haftujesz :)
    Świetny pomysł i wykonanie : )
    Trzymam za Ciebie kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Podgoniłaś go sporo - myślę, że do świąt na pewno wyrobisz się. Piękny obraz powstaje:)

    OdpowiedzUsuń
  3. już teraz robi ogromne wrażenie.. a co dopiero jak bedzie gotowy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zrobiłaś spory postęp od ostatniego razu i to w tydzień :)
    Trzymam kciuki za dalsze efekty!

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Trzymam kciuki za postępy. Piękny wzór wybrałaś.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za zostawiony komentarz. Anja