Miałam trochę kłopotu z tą kartką.
Przede wszystkim przeraził mnie format. Miała być duża jak zeszyt.
I jakby w kolorze ecru lub podobnym.
Przymierzałam i najlepiej na bazie ecru pasowała kalka z empiku ze złotymi floresami.
Niestety była tylko jedna, więc musiałam dobrze przemyśleć całość :)
Potem wpadła mi w ręce ramka z DeaArt, którą podtuszowałam na złoto, dodałam kwiaty jabłoni, ćwieki i...
Oto co mi wyszło:
Wspaniale Ci to wyszło :) Jest czarująca, słodka i niewinna, w sam raz na taką okazję jak ślub :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ingree
Anju przepiekna karteczka...
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczka podziwiam Twoją pomysłowość:)
OdpowiedzUsuńmmm prześliczna :)
OdpowiedzUsuńNo i przepiękna wyszła!
OdpowiedzUsuńSuper karteczka! Świetne kolorki i bardzo efektownie wygląda jej wnętrze!:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie poradziłaś sobie z formatem kartki:)pzdr
OdpowiedzUsuńJaka piękna :))
OdpowiedzUsuńTworzysz piękne rzeczy. Miło jest podziwiać perfekcyjne wykonanie, gdyż w obecnym świecie nie trudno znaleźć jest bubel.
OdpowiedzUsuńZapraszam na kregulaart.bloog.pl
Pozdrawiam
Katarzyna
wyszło wspaniale, w doatku na zdjeciach nie sprawia wrażenia pustej co jest częste przy duzych formatach
OdpowiedzUsuń